Chociaż od czasów jednego z wybitniejszych reformatorów polskiej Policji, nadinspektora Andrzeja Treli – byłego zastępcy Komendanta Głównego Policji ds. logistyki i doktora nauk ekonomicznych – upłynęło już trochę czasu, wciąż można odnieść wrażenie, że grubsze reformy w Policji realizowane są w jego stylu i z charakterystycznym dla niego rozmachem.
Jaki to styl? Przede wszystkim radykalny i konsekwentny. „Złe” należy zburzyć i zbudować od nowa. Inaczej być nie może, skoro wszystko wcześniej skrupulatnie wyliczono. Ano właśnie – wyliczono!
Czy wszystko da się przedstawić w liczbach, szczególnie w Policji? Związek Zawodowy Policjantów zawsze miał tu wątpliwość, ale żaden krytyk związkowy nie był przecież doktorem nauk ekonomicznych w zakresie nauk o zarządzaniu, przez co nie był godzien polemizować ze świetnie przygotowanymi prezentacjami doktora Treli. Zawarte w nich wyliczenia i skomplikowane wzory budziły powszechny zachwyt i uświadamiały nam szarakom, że obliczyć da się wszystko, tylko trzeba wiedzieć jak – a on to wiedział.
Dzisiejszym świadectwem jego entuzjazmu i nieomylności jest Centrum Usług Logistycznych. Ile kosztowała budowa tej instytucji i w jaki sposób służy ona dzisiaj Policji oraz z jakimi problemami finansowymi się ona boryka wiedzą chyba wszyscy policjanci. Za każdym razem kiedy Policja decyduje się na radykalne reformy, uzależniając je w głównej mierze od rachunku ekonomicznego, warto powracać do przykładu CUL-u. Warto zastanowić się też nad tym, czy liczby potrafią wiernie przedstawić rzeczywistość i czy można im bez reszty zaufać w tej jakże skomplikowanej, policyjnej rzeczywistości.
O taką właśnie refleksję zabiegamy przy planach reformowania policyjnej kryminalistyki w naszym kraju. Ekspertom z laboratoriów kryminalistycznych zaprojektowana reforma się nie podoba. Dostrzegają konieczność usprawnienia policyjnej kryminalistyki, ale większością pomysłów się nie zgadzają. W oparciu o argumenty przez nich przedstawione, Warmińsko-Mazurski Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów w Olsztynie wyraził w tej sprawie opinię i skierował do Zarządu Głównego NSZZ P:
W odpowiedzi na przesłany projekt strategii funkcjonowania laboratoriów kryminalistycznych w Polsce na lata 2013-2015, Warmińsko-Mazurski Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów w Olsztynie krytycznie ocenia zmiany organizacyjno-kadrowe, które zaproponowano dla Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
UZASADNIENIE
Kryminalistyka policyjna w naszym kraju wymaga pewnego usprawnienia, jednakże nie powinno się to odbywać wyłącznie na zasadzie poszukiwania oszczędności w funkcjonowaniu poszczególnych laboratoriów kryminalistycznych, a co za tym idzie – zamykania niektórych pracowni lub nawet laboratoriów a w konsekwencji likwidację etatów i utratę wysoko wykwalifikowanej kadry. Tak gruntowna zmiana systemu funkcjonowania kryminalistyki policyjnej, oparta wyłącznie na ekonomice funkcjonowania poszczególnych pracowni czy jednostek, nie wróży polskiej kryminalistyce zbyt ciekawej przyszłości. W dodatku ambitni „reformatorzy” założyli sobie, że wszystkie procesy przebiegające w tych – bądź co bądź – specyficznych komórkach organizacyjnych Policji, można opisać i wyrazić za pomocą cyferek. Może i tak, tylko to, co zdaniem księgowego może wydawać się ze wszech miar słuszne i uzasadnione, w perspektywie sprawności procesu wykrywczego, któremu laboratoria przecież służą, może okazać się bezmyślne a nawet szkodliwe.
Niestety, stanowisko prezentowane przez zespół powołany do opracowywania strategii funkcjonowania laboratoriów kryminalistycznych Policji pozwala wyrazić obawę, że cała ta reforma opiera się wyłącznie na „pogłębionym zamyśle księgowego”.
Przystępując do prac, zespół postawił sobie za zadanie: dokonanie analizy z zakresu realizacji badań przez laboratoria kryminalistyczne Policji na rzecz jednostek Policji i innych uprawnionych podmiotów; ocenę stanu wyposażenia laboratoriów kryminalistycznych i inwestycji niezbędnych do poniesienia przez Policję w latach 2013 – 2015, w zakresie zapewniającym sprawne wykonywanie zadań na rzecz jednostek Policji; ocenę możliwości przeprowadzenia specjalizacji laboratoriów kryminalistycznych Policji w celu optymalnego wykorzystania potencjału do realizacji badań kryminalistycznych; wskazanie skutków kadrowo-organizacyjnych zaproponowanych rozwiązań oraz zasad współdziałania laboratoriów kryminalistycznych z jednostkami organizacyjnymi Policji oraz ich komórkami, a także opracowanie nowego modelu monitorowania kosztów funkcjonowania laboratoriów kryminalistycznych Policji. Program ten, podpisany przez Pełnomocnika Komendanta Głównego Policji mł.insp. Tomasza Kowalczyka, został zaakceptowany przez obecnego Komendanta Głównego Policji.
Zespół w swoim sprawozdaniu, dokonując oceny realizacji zleceń na wykonanie ekspertyz kryminalistycznych na podstawie Zestawienia statystycznego wykonawstwa ekspertyz za rok 2012, wskazuje na różnice w czasie badania jednego obiektu oraz interpretacji definicji obiektu badań w poszczególnych dziedzinach w różnych laboratoriach kryminalistycznych Policji, co wpływa na ilość wykonywanych przez te laboratoria ekspertyz kryminalistycznych oraz na czas oczekiwania na te ekspertyzy. Ponadto zespół zwraca uwagę, na wysokie koszty jednostkowe zleceń wykonywanych w Policji w stosunku do zleceń wykonywanych poza Policją. Zaproponowane przez zespół rozwiązanie powyższego problemu, tj. wygaszanie pracowni w przypadku braku osiągnięcia przez poszczególne pracownie LK KWP/KSP dwukrotnego zwiększenia liczby wykonanych ekspertyz w okresie trzech miesięcy od przyjęcia sprawozdania, wydaje się być nie do końca przemyślane.
Maksymalne zwiększenie wydajności może przyczynić się bowiem do spadku jakości wydawanych ekspertyz kryminalistycznych. A przecież opinie kryminalistyczne sporządzane przez ekspertów policyjnych laboratoriów kryminalistycznych powinny być, dla wnioskujących o badania organów procesowych, gwarantem najwyższej jakości poprzez rzetelność, obiektywizm i kompleksowość wykonywanych badań. Nie należy narzucać ekspertom w policyjnych laboratoriach limitu wykonawstwa ekspertyz. Nie można zapominać o tym, że każda sprawa jest inna, ma różny poziom trudności, różną ilość obiektów badawczych oraz wymaga zastosowania różnej, czasem skomplikowanej, metodyki badawczej. Ponadto, eksperci w laboratoriach policyjnych biorą często udział w czynnościach procesowych (oględzinach, rozprawach sądowych, itp.) i innych zadaniach służbowych. Właściwej oceny pracy eksperta dokonuje jego bezpośredni przełożony i to on może, stosując odpowiednie środki – w sytuacjach tego wymagających – porządkować kwestie dotyczące wykorzystania czasu służby/pracy.
Ponadto, zespół w swoim sprawozdaniu wskazuje zmiany kadrowo-organizacyjne w poszczególnych laboratoriach kryminalistycznych Policji, proponując także znaczące zmiany w zatrudnieniu w LK KWP w Olsztynie. Z zatrudnionych 57 policjantów/pracowników Policji (tj. 31 ekspertów, 7 kandydatów na ekspertów oraz 11 osób z personelu pomocniczego) proponuje się: w wariancie I zmniejszyć liczbę zatrudnionych do 36, w wariancie II – do 44.
Przyglądając się bardziej szczegółowo proponowanym zmianom kadrowym, nie da się ukryć, że zespól proponuje: W wariancie I – zamknięcie pracowni: dokumentów, zapisów audiowizualnych, wypadków drogowych, chemii oraz traseologii a co za tym idzie, pozbawienie pracy 17 ekspertów z dużym doświadczeniem zawodowym, a także jednego kandydata na eksperta oraz cztery osoby z personelu pomocniczego. Natomiast w wariancie II – zamknięcie pracowni: zapisów audiowizualnych, chemii oraz traseologii a co za tym idzie, pozbawienie pracy 9 ekspertów policyjnych z dużym doświadczeniem zawodowym (w tym siedmiu ekspertów z zakresu badań chemicznych), a także trzech osób z personelu pomocniczego.
Analizując powyższe propozycje zmian zauważyć należy, że zarówno w pierwszym, jak i drugim wariancie autorzy tej reformy zakładają zamknięcie w LK KWP w Olsztynie jednej z pracowni, w której zatrudnionych jest aż siedmiu wykwalifikowanych ekspertów oraz dwie osoby z personelu pomocniczego, tj. pracowni chemii. Pod względem ilości zatrudnionych ekspertów, pracownia chemii klasyfikuje się (nie biorąc pod uwagę CLKP i LK KSP) na jednym z wyższych poziomów zatrudnienia. Eksperci posiadają uprawnienia z pięciu specjalności, co pozwala wykonywać badania w pełnym zakresie. Ponadto, pięciu ekspertów posiada uprawnienia z więcej niż jednej specjalności, co umożliwia zachowanie ciągłości wykonywanych badań w przypadku nieobecności poszczególnych ekspertów. Zakres posiadanych uprawnień oraz doświadczenie zawodowe pozwala na kształcenie kandydatów na ekspertów. Zauważyć także należy, iż w 2012 roku LK KWP w Olsztynie wykonało 3582 zlecenia (bez AFIS-u), z czego Pracownia Chemii zrealizowała 2636 zleceń. Eksperci LK KWP w Olsztynie przeprowadzają ponadto niezbędne szkolenia m.in. dla pionu techniki kryminalistycznej a także dla jednostek zewnętrznych, tj. Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej, Urzędu Celnego, prokuratur i in. Niezrozumiałe zatem jest likwidowanie w LK KWP w Olsztynie wskazanych pracowni ze względów jedynie ekonomicznych. Należy podkreślić, że olsztyńskie Laboratorium Kryminalistyczne ma bardzo dobre warunki lokalowe ( odrębny budynek) i wyposażenie pracowni na wysokim poziomie.
Uzasadnione wątpliwości budzi także proponowane przez zespół zastępowanie ekspertów kryminalistycznych pracownikami technicznymi. Eksperci pracujący w laboratoriach kryminalistycznych byli wieloetapowo szkoleni w zakresie kryminalistyki pojmowanej ogólnie, a nie tylko w wąskiej specjalizacji. Są niejednokrotnie niezbędni w realizacji czynności na miejscach zdarzeń, uczestnicząc w oględzinach tych miejsc, służąc tym samym policjantom prowadzącym te czynności swoim długoletnim doświadczeniem i ogromną wiedzą. Nie można także zapominać, iż odpowiedzialność, przede wszystkim karną, za przeprowadzone przez pracownika technicznego badania bierze na siebie ekspert. Niestety odpowiada także za wszystkie popełnione błędy.
Reasumując, należy zastanowić się czy proponowana przez zespół reforma kryminalistyki policyjnej w naszym kraju jest właściwie ukierunkowana? Czy autorzy tej reformy dogłębnie zastanowili się nad likwidacją poszczególnych laboratoriów lub pracowni w niektórych laboratoriach? Czy pozbycie się doskonale przeszkolonej i doświadczonej kadry spowoduje skrócenie czasu oczekiwania na ekspertyzy oraz koszty jej wykonania?
Nie, bowiem biorąc pod uwagę ilość zleceń na badania w całym kraju, tę samą ilość zadań będzie musiała wykonać znacznie mniejsza liczba ekspertów. Niestety eksperci, chcąc przestrzegać chociaż w części politykę jakości, nie będą w stanie dorównać wyznaczonym normom w zakresie ilości wykonanych ekspertyz. I odwrotnie, realizując wyznaczone ilości opracowywanych ekspertyz, z pewnością nie utrzymają oni na właściwym poziomie jakości wykonywanych badań i opracowywanych ekspertyz.