Zamiast rozwiązywać problemy służb mundurowych – jest ich przecież cała masa a zdecydowana większość z nich zagraża utrzymaniu właściwego poziomu bezpieczeństwa publicznego – Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zabrało się za inwigilowanie działaczy NSZZ Policjantów.
Po publicznym ujawnieniu przez związki zawodowe służb mundurowych, że dialog społeczny to farsa a złożony do Sejmu projekt ustawy ws. L-4, jest zwykłym bublem, troska o utrzymanie władzy wzięła górę nad troską o bezpieczeństwo publiczne.
Dzięki wysłuchaniu publicznemu i pikiecie zorganizowanej przed Sejmem w dniu 27 sierpnia 2013 r. związki zawodowe służb mundurowych miały szansę wykrzyczeć publicznie smutną prawdę o rzeczywistych problemach funkcjonariuszy, związanych z tym zagrożeniach dla bezpieczeństwa publicznego i o krótkowzroczności oraz arogancji kierownictwa resortu Spraw Wewnętrznych.
Reakcja posłów Sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych na argumenty związkowe wydaje się budzić nadzieję – 30 sierpnia powołano specjalną Podkomisję, która zajmie się projektem L-4 – reakcja MSW budzi natomiast niepokój.
Chociaż Wiceszef resortu Spraw Wewnętrznych Marcin Jabłoński nie usłyszał podczas wysłuchania publicznego żadnych argumentów przemawiających za wycofaniem lub zmianą rządowego projektu ustawy ws. L-4, to zareagował natychmiastowo, co pozwala przypuszczać, że nie złożyły się na to przyczyny otolaryngologiczne a oburzenie tym, co funkcjonariusze sądzą o projekcie i o zarządzaniu służbami mundurowymi.
Jak czytamy w nocie Biura Prasowego ZG NSZZ Policjantów, w rezultacie zainteresowania kierownictwa MSW do wszystkich komendantów wojewódzkich i komendantów szkół Policji skierowano pismo o przekazanie do godziny 1400 dnia 30 sierpnia następujących informacji:
Widzimy zatem, jakie zagadnienia dotyczące związków zawodowych zaprzątają uwagę niektórych posłów oraz kierownictwa MSW. Dobrze o tym wiedzieć w kontekście zbliżającej się pikiety pod Ministerstwem Spraw Wewnętrznych (11 września). Czyżby tak wyglądał pomysł naszego resortu na dialog społeczny?
Sławomir Koniuszy, w oparciu o informacje Biura Prasowego ZG NSZZ Policjantów