Do 7. Zarządów Wojewódzkiego NSZZ Policjantów docierają informacje, że Komendant Główny Policji postanowił w części garnizonów: kujawsko-pomorskim, lubelskim, łódzkim, małopolskim, opolskim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim zorganizować do końca roku szkolenia za pieniądze policjantów pochodzące z wakatów, i że decyzja ta stanowi odpowiedź na wniosek 7. przewodniczących Zarządów Wojewódzkich NSZZ Policjantów.
OŚWIADCZAMY, ŻE PRAWDĄ JEST:
Że Komendant Główny Policji rzeczywiście podjął decyzję o uruchomieniu 8 mln zł. ze środków pochodzących z niepełnego zatrudnienia i przekazał do dyspozycji komendantów wojewódzkich Policji limity oparte na stanie zatrudnienia na dzień 1 października 2013 r. (wynika to z jego decyzji nr L.dz. FE-11507/13 z dnia 08 listopada 2013 r.), z tym że kwoty na dodatki okresowe w 7. wymienionych garnizonach są o połowę niższe niż w pozostałych województwach. Wynika stąd, że Komendant Główny Policji dla 1/3 polskich policjantów z 7. garnizonów urządził szkolenia za ich pieniądze!
NIE PRAWDĄ JEST:
Że ta kuriozalna decyzja jest odpowiedzią na wniosek 7 Zarządów Wojewódzkich NSZZ Policjantów, który skierowano do Komendanta Głównego Policji w dniu 10 października 2013 r., chociaż Komendant wyraźnie to sugeruje. Porównując treść decyzji z wnioskiem, na który powołuje się szef polskiej Policji łatwo zauważymy, że sugestia jest kompletnie nieuprawniona. Wniosek dotyczył bowiem problemu o charakterze globalnym a nie lokalnym. Zabierając policjantom z 7. garnizonów po 41,36 zł. nie rozwiąże się problemów i patologii tkwiących w całym systemie kształcenia policjantów, doskonalenia zawodowego, adaptacji zawodowej czy problemów infrastrukturalnych. Nie wspominając już o całkowicie pominiętej kwestii wdrożenia kampanii społecznej przeciwko agresji wobec policjantów podejmujących interwencje. Jedynie co można zrobić, odbierając części policjantów te marne grosze, to ich poirytować i obrócić ich gniew przeciwko sygnatariuszom wniosku.
Koledzy i koleżanki policjanci!
Komendant Główny Policji, podejmując tę dyskryminującą Was decyzję, nie kierował się chęcią rozwiązania problemu, tylko chęcią odwetu za wniosek, który spotkał się ze sporym zainteresowaniem mediów i obnażył smutną prawdę, że on – szef polskiej Policji – nie ma ani planu, ani też pomysłu, jak rozwiązywać ten palący problem.
Traktując swoją decyzję, jako wyraz przychylności wobec postulatów związkowych z 7. województw, Komendant Główny Policji dopuszcza się zwykłej manipulacji. Wystarczy nawet pobieżnie przeczytać wniosek 7. ZW z 10 października 2013 r., żeby przekonać się o pokrętności tego stwierdzenia. Pewne fakty wskazują także na to, że „chytry” plan utemperowania 7. związkowców był głównym celem decyzji Komendanta i liczono się z przeprowadzeniem przez media batalii przeciwko autorom wniosku. W stopce kontrowersyjnego dokumentu wymieniony jest insp. Mariusz Sokołowski, który ma być powiadomiony o decyzji. Jego wypowiedzi dla publicystów powielają znane już kłamstwo, że „Komendant Główny przychylił się do wniosków związkowców, którzy dziś wobec niezadowolenia policjantów z województw, z których pochodzą, starają się swój pomysł usprawiedliwiać.”
Dla nas, działaczy związkowych, najsmutniejsze jest jednak to, że inspiratorem tej obrzydliwej intrygi był przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów asp.szt. Grzegorz Nems. Publikując komunikat na temat dokonanych w tej sprawie uzgodnień, wcale się z tym nie krył. W zamieszczonym na stronie Zarządu Głównego NSZZ Policjantów komunikacie Biura Prasowego ZG NSZZ Policjantów, cynicznie przekonuje, że powinniśmy być mu za to wdzięczni i doceniać jego wysiłki na rzecz wszystkich policjantów.
Kolego Nems! Zadeklaruj, że przyjmiesz zaproszenia na spotkania z policjantami w 7. wykluczonych województwach a zobaczymy, jak rozentuzjazmowani funkcjonariusze będą cię nosić na rękach za twoje „korzystne” dla wszystkich uzgodnienia.
13 listopada 2013 r. Prezydium Zarządu Głównego NSZZ Policjantów wydało stanowisko w którym wyraża zaniepokojenie rozwojem sytuacji związanej ze skierowaniem przez przewodniczących siedmiu zarządów wojewódzkich NSZZ P wniosku do Komendanta Głównego Policji w sprawie szkolenia i doskonalenia zawodowego policjantów. Posądzają przewodniczących 7. ZW o działania rozłamowe i bronią decyzji Komendanta Głównego Policji, tak jak On twierdząc, że wszystko jest efektem wnioski z 10 października. Zbieżność stanowisk Komendanta Głównego Policji ze Stanowiskami Prezydium Zarządu Głównego wskazuje, że i Związkowi i Policji wystarcza jeden Rzecznik – insp. Mariusz Sokołowski. Cała więc sprawa jest najprawdopodobniej efektem dobrej współpracy Komendanta Głównego Policji z Przewodniczącym ZG NSZZ Policjantów, którą ten drugi za każdym razem podkreśla.
Prezydium ZG przestrzega w swoim stanowisku, że poszanowanie „zasady kierowania wniosków do organów centralnych wyłącznie przez krajowe władze NSZZ Policjantów z pewnością zapobiegłoby podobnym problemom.” Rozumiemy, że głównym problemem jest kompromitujące Przewodniczącego Nemsa uzgodnienie sposobu podziału 8 mln zł. Gdyby nie wniosek 7 ZW, wszyscy dostaliby po równo? No, wreszcie się wyjaśniło, że decyzja Komendanta Głównego Policji to wspólny służbowo-związkowy odwet na 7. „renegatach”
W reakcji na tę kompromitującą Komendanta Głównego Policji i Przewodniczącego ZG NSZZ Policjantów decyzję, przewodniczący 7. „wykluczonych” Zarządów Wojewódzkich NSZZ Policjantów, wezwały asp.szt. Grzegorza Nemsa do rezygnacji z pełnionej od roku funkcji. Zaś do Ministra Spraw Wewnętrznych i Rzecznika Praw Obywatelskich trafiły pilne wnioski o podjęcie interwencji, mającej na celu wyeliminowanie z decyzji Komendanta Głównego Policji dyskryminujących Was elementów oraz o pociągniecie Go do odpowiedzialności.
Zachęcamy do lektury opublikowanych wniosków, decyzji i pism poświęconych tej kuriozalnej sprawie. Materiały znajdziecie na stronach poszczególnych 7. Zarządów Wojewódzkich NSZZ Policjantów.
Należy zwrócić uwagę, że pomimo upływu terminu administracyjnego do udzielenia odpowiedzi na wniosek z 10 października, nic co można by uznać za formalną odpowiedź, nie trafiło do wnioskodawców.
Biuro Prasowe 7. ZW NSZZ Policjantów, dnia 14 listopada 2013 roku