Porównanie odpowiedzi Ministra Karpińskiego z opinią Prezydium Zarządu Głównego NSZZ Policjantów sprawia, że ręce opadają. Krótko mówiąc: jaka opinia, taka odpowiedź. Dyskryminująca policjantów propozycja zmian w naliczaniu dodatku stażowego spotkała się z pochlebną opinią Prezydium ZG a całość przypieczętowała mętna odpowiedź, z której wiadomo tylko tyle, że Pan Minister jest zadowolony, bo projekt – co do zasady – został przez Związek zaopiniowany pozytywnie.
O ile zadowolenie Ministra jest zrozumiałe, o tyle opinia i postawa Prezydium Zarządu Głównego w sprawie zmian w sposobie naliczenia stażowego, już niekoniecznie. Próbując odgadnąć motywację, którą się kierują członkowie Prezydium ZG, uczestnicząc w pracach nad tym projektem, można odnieść wrażenie, że – co do zasady – sposób naliczania stażowego w Policji jest tak samo korzystny, jak w Wojsku.
Przypominamy po raz kolejny, że – co do zasady – przedstawiciele najwyższych władz Związku powinni kierować się zdrowym rozsądkiem i walczyć o rozwiązania korzystne dla policjantów. Tymczasem kompromitacja związana z dodatkiem stażowym pokazuje, że owa zasada jakoś nie bardzo idzie w parze z decyzjami władz Związku.
Sławomir Koniuszy, Andrzej Szary