Międzywojewódzki Komitet Protestacyjny Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych wnioskuje do Pani Premier o rozpatrzenie petycji z 11 czerwca 2015 r., wychodząc z założenia, że większość żądań tam zawartych wciąż pozostaje bez rozpatrzenia. Szansą na osiągnięcie celu ma być najbliższe, wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów zwołane do Łodzi na dzień 14 lipca.
Komitet przypomina Pani Premier, że żądania skierowane na Radę Ministrów były już przedmiotem dwóch wcześniejszych petycji. Z 28 kwietnia, adresowanej do Pani Minister Spraw Wewnętrznych i Pana Ministra Sprawiedliwości i z 11 czerwca – do pani Premier właśnie. Pomimo spotkania z Panią Minister Spraw Wewnętrznych i Wiceministrem Sprawiedliwości, które odbyło się 7 lipca, nie pojawiły się odpowiedzi na pytania, w jaki sposób Rząd zamierza rozwiązać najważniejsze problemy środowiska służb mundurowych.
Komitet podkreśla, że Pani Minister Piotrowska poinformowała wprawdzie o przyszłorocznych planach podwyżek dla funkcjonariuszy i pracowników służb mundurowych podległych resortom Spraw Wewnętrznych i Sprawiedliwości, ale nie pojawiły się tam żadne konkrety co do wysokości planowanej regulacji. Za to były informacje, że kwoty bazowe, kształtujące uposażenia funkcjonariuszy, w 2016 r. pozostaną na poziomie z roku 2009, i nie będzie też w roku bieżącym podwyżki zapowiedzianej przez Premiera Donalda Tuska, chociaż sytuacja finansowa i gospodarcza, warunkująca jej wprowadzenie uległa znaczącej poprawie. Informacją niepokojącą ze względu na rozmiar wieloletnich zaniedbań są też, zdaniem Komitetu Protestacyjnego, plany związane z programami modernizacji w poszczególnych służbach mundurowych. Skalę inwestycji i zakupów sprzętu w ramach programów modernizacji należy uznać za niewystarczającą i niezrozumiały jest też brak modyfikacji siatki płac. W Służbie Więziennej natomiast w ogóle nie myśli się programie modernizacji.
Komitet Protestacyjny wyraził nadzieję, że 14 lipca Rada Ministrów przyjmie stanowisko, na które tysiącom polskich funkcjonariuszy i pracowników cywilnych bardzo zależy. Przekonywał ponadto, że chcąc dobrze wypełniać obowiązki służbowe oraz skutecznie dbać o bezpieczeństwo obywateli, funkcjonariusze i pracownicy mają prawo oczekiwać, że poprawa sytuacji ekonomicznej i gospodarczej w kraju wpłynie na poprawę również ich sytuacji ekonomicznej oraz warunków służby.
We wniosku czytamy: „Przez sześć lat, my i nasze rodziny z pokorą ponosiliśmy surowe konsekwencje kryzysu. Rząd nie może i nie powinien zapominać więc o nas, nie powinien uzależniać swoich decyzji od koniunktury politycznej obiecującej lepsze warunki tylko tym, którzy będą mieli większy wpływ na wyniki w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Chcemy wierzyć, że kultura polityczna wśród elit sprawujących władzę dojrzała do mądrych i odpowiedzialnych decyzji. Decyzji mających ogromny wpływ na jakość bezpieczeństwa wewnętrznego w naszym kraju, ale również bezpieczeństwa tysięcy tych obywateli, którzy w mundurze lub bez munduru czuwają nad bezpieczeństwem innych przez 24 godziny na dobę.”
Sławomir Koniuszy, Andrzej Szary