Ubiegając się o zwrot kosztów za dojazdy do służby nie jest już wymagane zaświadczenie od przewoźnika. 23 czerwca, Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie mł.insp. Adam Kall i Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów kom. Sławomir Koniuszy podpisali stosowny dokument w tej sprawie (Kom-830/2015 z dn. 23.06.2015 r.).
Dokument modyfikuje zalecenia zawarte w piśmie nr F-6509/2015 z dnia 1 czerwca 2015 r., na podstawie którego policjanci byli zobligowani do przedkładania dodatkowych zaświadczeń.
Pojawienie się dodatkowego załącznika wywołało jednak falę krytyki wśród policjantów korzystających ze zwrotu kosztów za dojazdy. Zaczęto podejrzewać, że nowy Komendant Wojewódzki rozpoczyna swoje urzędowanie od wstrzymania wypłaty świadczeń i od poszukiwania oszczędności w kieszeniach policjantów. Po pierwszym spotkaniu z Komendantem Walczakiem okazało się jednak, że sytuacja wygląda zgoła inaczej. Wstrzymanie wypłaty – jak podkreślił Komendant – ma charakter przejściowy a decyzja w tej sprawie zapadła zanim zaczął sprawować swoje obowiązki. Natomiast dodatkowy załącznik do oświadczenia o dojazdach, to rezultat nieprawidłowości stwierdzonych wcześniej w kilku komendach powiatowych i idąca za tym konieczność wyeliminowania pojawiających się rozbieżności pomiędzy kosztami wykazywanymi przez policjantów a aktualnymi cenami biletów.
Powstała więc sytuacja, w której każdy miał rację. Komendant Wojewódzki, bo przy wydatkowaniu pieniędzy musi przestrzegać dyscypliny określonej przez ustawę o finansach publicznych, zobowiązującą go do eliminowanie wszelkich nieprawidłowości a policjanci, bo to w sumie oni na zaświadczenia musieli wydawać dodatkowe pieniądze, których nikt im nie zwróci.
Szukając kompromisu pomiędzy obowiązkami Komendanta a uprawnieniami policjantów, strony doszły do wniosku, że podstawą do wypłaty pieniędzy z tytułu dojazdów do służby będą nieco uszczegółowione oświadczenia a dopiero w przypadku ewentualnych wątpliwości, co do ceny biletu, dokonywaniem stosownych weryfikacji zajmą się właściwi przełożeni.
Radosław Rząp