Wojewódzki Komitet Protestacyjny Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych zorganizował dzisiaj (22.09) pikietę pod Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie. Wzięli w niej udział policjanci, strażacy, strażnicy graniczni, funkcjonariusze Służby Więziennej, celnicy oraz pracownicy tych służb. Pikietujących wspierały delegacje z kraju oraz przedstawiciele „cywilnych” organizacji związkowych – NSZZ „Solidarność”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych.
Przez dwie godziny związkowcy służb mundurowych pikietowali urząd wojewódzki w Olsztynie. Prawie 1,5 tysiąca osób domagało się odmrożenia pensji, których wysokość nie zmieniła się od 6 lat. Wśród protestujących byli policjanci, strażacy, strażnicy graniczni, funkcjonariusze służby więziennej, celnicy, a także cywilni pracownicy tych służb.
Zaledwie 161 zł miesięcznie wyniesie w przyszłym roku średnia podwyżka uposażeń w policji. Związki zawodowe grożą wyjściem na ulice. Policjanci nie kryją zirytowania. Okazuje się, że nie mają co liczyć, że każdy z nich – bez względu na zajmowane stanowisko – otrzyma 300 zł. A tyle obiecał im w przeszłości Donald Tusk, by zrekompensować kilkuletni okres zamrożenia płac w policji.
Policjanci skarżą się, że zamiast obiecanych 300 zł podwyżki dostaną tylko 80 zł. Policjanci zapowiadają protest. Czują się oszukani przez rząd.
W ciągu dwóch tygodni znana będzie kwota, o jaką wzrośnie uposażenie funkcjonariuszy podległych ministrowi spraw wewnętrznych. Nowe stawki mają obowiązywać od 1 stycznia 2016 roku.
Średnio uposażenie zawodowych wojskowych może w przyszłym roku wzrosnąć o 550 zł. Najmniej optymistyczny wariant przewiduje 300 zł. Wszystko na to wskazuje, że żołnierze od przyszłego roku będą zarabiać więcej. Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, w resorcie obrony narodowej dogrywane są szczegóły w sprawie ich uposażeń. Jak poinformował Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Zawodowych, środki na ten cel mają być wygospodarowane z budżetu MON, a nie z dwóch miliardów złotych zarezerwowanych na podwyżki dla sfery budżetowej.
Kilka tysięcy mundurowych z całej Polski przyjedzie do Warszawy 23 lipca. Na ten dzień w stolicy zaplanowano duży protest - dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz. "Od 2010 roku zarówno w policji, jak i innych służbach nie było waloryzacji płac, a co za tym idzie mocno schudł podstawowy portfel rodzinny" - mówi w rozmowie z naszym dziennikarzem podkomisarz Józef Partyka, jeden z organizatorów manifestacji.
Sławomira Kostiuszkę, szefa związków zawodowych w lubuskiej policji, pozwali jego koledzy. Uważają, że przywłaszczył sobie stanowisko. Związkowcy uważają, że jesienią skutecznie go odwołali. W środę Sąd Rejonowy w Zielonej Górze uniewinnił związkowca od zarzutu o przywłaszczenie funkcji, ale nie rozstrzygnął sporu, kto właściwie jest szefem związków w lubuskiej policji.
Cały tekst: http://zielonagora.gazeta.pl
Policja ma przyłapać ponad 1,7 mln kierowców jadących za szybko, a pieszym wlepić więcej niż 420 tys. mandatów – takie założenia zapisano w rządowym planie poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. To dokument Krajowej Rady BRD kierowanej przez minister Marię Wasiak