allianzlogo policja2016

alianz emeryt 2016

pzu policja 2015

pzu logo emeryt2015

warmia mazury 200

AP BEZUKOLO 1 2 ap 002

benjamin

bartus baner

pom bartek

Pomóż Oliwii

Od teraz Policją kieruje doktor

doktorDzialoszynskiKomendant Główny Policji nadinspektor Marek Działoszyński zrobił doktorat na UWM. Wczoraj odebrał dyplom potwierdzający nadanie mu stopnia  doktora nauk prawnych.

— To dla mnie zaszczyt — powiedział nadinspektor Marek Działoszyński, kiedy odbierał od prof. Ryszarda Góreckiego, rektora UWM, gratulacje oraz dyplom zaświadczający o uzyskaniu stopnia doktora nauk prawnych, a także okolicznościowy medal z godłem UWM. — To teraz też mój uniwersytet — podkreślił nadinsp. Działoszyński.

– To teraz tez mój uniwersytet – podkreślił nadinspektor Mark Działoszyński.

Gdzie dysharmonia, tam nie ma wyników

Komendant ukończył prawo na UAM. Dlaczego zapragnął być doktorem? – Moja przygoda z nauką rozpoczęła się, kiedy poznałem bliżej prof. Brunona Hołysta, będą komendantem wojewódzkim w Łodzi – tłumaczył szef policji. – Już wtedy profesor namówił mnie, żeby rozwijać swoje zainteresowania. I myślę, że rozwijać w kierunku, który był pomocny policji, czyli community policing, jako coś co jest nowym myśleniem, jeśli chodzi o filozofię pracy w policji. Jest to uspołecznienie działań policji. Jest to coś, co sprawdził się w praktyce, bo w Stanach Zjednoczonych jest z powodzeniem wprowadzane w życie, sprawia, że policja jest lepiej postrzegana przez społeczeństwo.

Promotorem przewodu doktoranckiego komendanta policji był właśnie prof. Brunon Hołyst, wybitny prawnik, specjalizujący się w zagadnieniach kryminalistyki i kryminologii – To ojciec tego sukcesu – chylił czoła przed swoim promotorem komendant Działoszyński.

Komendant czy doktor – który z tytułów teraz jest bliższy szefowi policji? – Prof. Hołyst zachęcał mnie do podjęcia tego trudu mówił, ze komendantem się bywa, a doktorem jest się już zawsze – odparł świeżo upieczony doktor nauk prawnych.

Jakim doktorantem był szef policji? – zdyscyplinowanym, cieszę się, że miałem tak zdolnego ucznia – stwierdził prof. Hołyst. Był otwarty na wiedzę. Realizował wszystkie uwagi z sumiennością i dokładnością. – Ale ciekawy też ciekawy jest temat jego pracy – dodał promotor. – Chodzi o uspołecznienie policji, wciągnięcia coraz większych kręgów w społeczeństwa do planowania i realizacji strategicznych funkcji zapobiegania przestępczości. To jest ta koncepcja, która zrodziła się w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Kanadzie. To jest przyszłość policji, przyszłość zwalczania przestępczości. Tam gdzie jest dysharmonia między policja a społeczeństwem, nie ma wyników.

Chyba trzeba pójść w ślady szefa

Marek Działoszyński jest 42 magistrem, który zrobił doktorat na Wydziale Prawa i Administracji UWM. Dlaczego wybór padł na UWM?

– Bo tu jest bardzo dynamicznie rozwijający się uniwersytet – tłumaczył prof. Hołyst – Jako młoda uczelnia wykazuje zrozumienie dla nowych trendów w nauce.

– Cieszę się, że prof. Hołyst wybrał nasz uniwersytet, traktuje to jako wyróżnienie – nie krył zadowolenia rektor Górecki.

Czy w ślad komendanta głównego pójdą podwładni?

– Na razie mam tytuł magistra, ale myślę, że trzeba pójść w ślady szefa – uśmiechnął się mł. insp. Andrzej Zielonka, zastępca komendanta wojewódzkiego  policji w Olsztynie.

– Pomyślę, rozważę, ale dziś, jako policjanci, jesteśmy dumni, że pierwszy policjant RP jest doktorem nauk prawnych – dodał olsztyński policjant.

Adam Mielnicki

Źródło: Gazeta Olsztyńska, 26 września 2013 r., nr 225 (18.272)