allianzlogo policja2016

alianz emeryt 2016

pzu policja 2015

pzu logo emeryt2015

warmia mazury 200

AP BEZUKOLO 1 2 ap 002

benjamin

bartus baner

pom bartek

Pomóż Oliwii

Minister, który widział Yeti

minister jz ikoKomentarz do odpowiedzi Ministra na pismo Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych w sprawie braku rzeczywistego Forum Dialogu dla służb mundurowych na poziomie resortu.

Co prawda Federacja ZZ Służb Mundurowych swój wniosek o utworzenie Forum Dialogu Społecznego do Spraw Służb Mundurowych przy Radzie Ministrów kierowała do Pani Premier, jednak odpowiedź nadeszła od Sekretarza Stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji – Jarosława Zielińskiego. Tymczasem to właśnie Forum działające przy wspomnianym ministerstwie i kierowane przez Pana Ministra Zielińskiego, uznała Federacja za niespełniające swojej funkcji i całkowicie nieprzydatne.

Forum Monologu?

Swoje zdanie Federacja uzasadniła między innymi tym, że MSWiA nie sprawuje nadzoru nad wszystkimi służbami mundurowymi. Drugim powodem było już w samym założeniu Forum Dialogu Społecznego przy MSWiA sprowadzenie roli związków zawodowych, do roli klienta – uczestnika „na zaproszenie”, miast partnera.

W dalszym ciągu swojego wniosku do Pani Premier Federacja ZZ Służb Mundurowych przypominała, że Forum przy MSWiA powołane zostało przez poprzednią władzę, nie po to by dialog prowadzić, lecz by go pozorować. Tę opinię w pełni podzielali przed wyborami ówcześni posłowie, a obecni ministrowie Spraw Wewnętrznych i Administracji; Mariusz Błaszczak i Jarosław Zieliński.

Ogromna liczba uczestników wykluczająca skupienie się nad konkretnymi sprawami a pomyślana bardziej jako audytorium mające służyć wysłuchiwaniu obszernych tyrad wiceministra, po których nie ma już czasu na rzeczowy dialog, to kolejne przyczyny bezwładu Forum przy ministrze. Przemycenie choćby krótkiej opinii przez uczestników graniczy z cudem a każda krytyczna uwaga traktowana jest przez Pana Ministra Zielińskiego, jak obraza majestatu – taka już jego uroda. Anielska.

Sporadyczna liczba posiedzeń i zerowa skuteczność – nawet wnioski,  przez Forum Dialogu Społecznego przyjęte, zostały przemielone przez  urzędniczą machinę MSWiA bez dalszego biegu – to powody, które legły u podstaw wniosku Federacji ZZ Służb Mundurowych o powołanie Forum Dialogu Społecznego do Spraw Służb Mundurowych przy Radzie Ministrów.

Stanowisko: dobroczyńca służb mundurowych.

Jednak, jak wspomnieliśmy na wstępie, na to pismo Federacji odpowiada nie kto inny, jak sam minister Zieliński, główny winowajca braku dialogu ze związkami. Odpowiada pismem, w którym stawia się w świetle dobroczyńcy służb mundurowych, wymienia po raz setny  "dobrodziejstwa", jakie za jego władzy spadły na służby mundurowe.

Tylko dlaczego pan minister nie pofatygował się na spotkanie z największym w służbach związkiem zawodowym? Trzecim pod względem liczebności w Polsce, po nauczycielach i pielęgniarkach?

Dlaczego nie zechciał  poinformować o swoich dokonaniach przewodniczących zarządów terenowych? – Reprezentujących  funkcjonariuszy realizujących na pierwszej linii tę poprawę bezpieczeństwa społecznego, którą tak się chełpi Pan Minister w Sejmie i w mediach.

Z braku ministra funkcjonariusze obejrzeli odtworzone nagranie video z Jego osobistym wystąpieniem w „miasteczku mundurowym”, na dwa tygodnie przed wyborami 2015′.  Wiadomości w środowisku policyjnym rozchodzą się szybko, więc może pan minister ma już relację z reakcji zebranych ponad 400 funkcjonariuszy na to, co zostało z tamtych obietnic dzisiaj.

I ta reakcja sali była najlepszą odpowiedzią na racje pana ministra zawarte w omawianym piśmie, w którym nota bene, jako jedyny motyw działania wszystkich związkowców walczących o prawa środowiska policyjnego uznał on za pewnik, iż ustawa deubekizacyjną ich obejmuje. A domaganie się odpolitycznienia Policji Pan minister uważa za polityczne (sic!)

Minister, który widział Yeti...

Może słuchając reakcji funkcjonariuszy pan minister zrozumiałby przyczynę nagłego spadku notowań „dobrej zmiany”. Niestety minister nie zaszczycił swoją osobą naszego kongresu pomimo zaproszenia. No cóż, poza rzeczywistym dialogiem, organizatorzy Kongresu nie oferowali czerwonego dywanu, ani confetti…

Jesteśmy przekonani, że Pan Minister będzie za to centralną postacią na kongresie drugiego związku w Policji, który chce powołać na wniosek Yeti… Tak, Yeti. Bo o tych, którzy wyszli z inicjatywą powołania alternatywnego związku w Policji w ministerstwie wszyscy mówią, tylko podobnie, jak w przypadku Yeti – nikt ich nigdy nie widział.

źródło: http://www.nszzp.pl